Sprawdź:
- czy Twoje śniadanie rzeczywiście da Ci energię na cały dzień?
- co pomoże Ci kontrolować apetyt i ograniczyć podjadanie?
- jaki produkt jest najgorszym sładnikiem współczesnych diet?
Dwa razy w tygodniu będziesz dostawać do swojej skrzynki mailowej porady dotyczące najskuteczniejszych metod naturalnego leczenia chorób i dolegliwości.
A już dziś pobierz bezpłatny raport "Rośliny lecznicze",
w którym znajdziesz informacje:
- jakie rośliny i zioła pomagają w różnych dolegliwościach,
- czym różni się działanie ziół na Twój organizm
od działania leków.
Niemal we wszystkich moich newsletterach zachęcam Czytelników do jedzenia większej ilości świeżych warzyw, zwłaszcza zielonych.
Winien jestem swego rodzaju sprostowanie, uściślenie.
Ukazały się niedawno wyniki badania, z których wynika, że 70% świeżych warzyw zawiera pozostałości pestycydów, które są potencjalnie niebezpieczne dla zdrowia, nawet po umyciu warzyw [1]!
Które warzywa są najbardziej zanieczyszczone? Jarmuż i szpinak, czyli dokładnie te zielone warzywa, które nieustannie polecam!
Opryski z pestycydami na polu uprawnym, z którego produkty stanowią żywność dla ludzi
Najmniej zanieczyszczone jest awokado, słodka kukurydza i ananasy. I tu też problem, ponieważ ja polecam warzywa sezonowe, uprawiane lokalnie. Mieszkając we Francji, Belgii, Szwajcarii czy Polsce raczej mało prawdopodobne, że w okolicznych wsiach znajdziesz ananasy i awokado...
O opinię na temat badania dziennikarze poprosili ekspertów z Harvardu, jak zwykle.
„Czy nadal możemy jeść warzywa?” „Czy wszyscy umrzemy zatruci?”
Odpowiedź: „Nie wiadomo.”
Eksperci odpowiedzieli, że nadal nie wiadomo jaki wpływ na zdrowie mają pozostałości pestycydów: „W moczu i we krwi u 90% Amerykanów są pozostałości pestycydów na poziomie wykrywalnym, ale konsekwencje zdrowotne wyboru spożywania warzyw ekologicznych lub nieekologicznych nie są znane.”
Jednakże:
Ze wspomnianego na początku badania wynika, że najbardziej zanieczyszczonym pestycydami warzywem jest jarmuż, bardzo popularna odmiana kapusty warzywnej. 92% przeanalizowanych próbek jarmużu zawierało pozostałości pestycydów. W niektórych próbach jarmużu pochodzących z upraw konwencjonalnych znaleziono nawet 18 różnych rodzajów pestycydów.
Istnieje zatem uzasadniona obawa przed groźnym „efektem chemicznego koktajlu”.
Jednak mnie ta informacja wcale nie zdziwiła.
Na sklepowych półkach widzimy wspaniałe kapusty, ogromne i okrągłe jak piłki do koszykówki. Nie ma na nich nawet najmniejszego śladu śluzu ślimaków, w środku ani jednej gąsienicy bielinka kapustnika i ani jednej dziurki w liściach!
Próbowałeś kiedykolwiek, Szanowny Czytelniku, uprawiać ekologiczną kapustę?
Ja mam już pewne doświadczenie w tej dziedzinie i mogę zaświadczyć, że efekty są dość zaskakujące. Zapach i tekstura kapusty przyciągają owady jak Chorwacja turystów.
Przez kilka lat z rzędu, uprawiane przeze mnie kapusty zostały całkowicie pożarte przez gąsienice, larwy i ślimaki.
Na początku jeszcze zbytnio nie wierzyłem i uznawałem, że to tylko małe dziurki w liściach. Mając nadzieję, że jeszcze coś zostanie i na zupę wystarczy.
Jednak te „robaczki” pracują tak skutecznie, że zjadają wszystko, pozostawiając jedynie grube żyłki liściowe, które są dla nich zbyt włókniste.
Moje kapusty bardzo smakowały także gołębiom, które zjadły to, co pozostawiły owady.
Nieliczne kapusty, które przetrwały, osiągając rozmiary zaledwie piłki tenisowej, zostały schrupane przez żarłoczną sarnę, która pojawiła się w okolicy.
Krótko mówiąc, nie musiałem czytać wyników badań na temat pestycydów, aby zyskać pewność, że kapusty sprzedawane w sklepach są siłą rzeczy przesiąknięte pestycydami.
A jeśli chodzi o bio... zastanawiam się.
Na pewno istnieją jakieś sprytne sposoby, aby w naturalny sposób chronić kapustę. Przecież od tysięcy lat rolnikom udawała się uprawa kapusty... Jednak warunki bardzo się zmieniły. W przeszłości było dużo więcej ropuch, jeży, nietoperzy, ryjówek i przede wszystkim dzikich ptaków, które zjadały gąsienice żerujące na kapustach.
Czy kapusta stała się wskaźnikiem pokazującym nam, że już najwyższa pora, aby każdy wrócił do dającej dużo radości tradycji, jaką jest prowadzenie własnego warzywnika? To jedyny sposób produkcji żywności, który sprawdził się i przetrwał tysiące lat.
Moim zdaniem tak. I jak wiesz, zachęcam wszystkich moich Czytelników, jeśli jeszcze tego nie robią, aby zacząć samodzielną uprawę warzyw!
Zdrowia życzę,
Jean-Marc Dupuis
Naturalny, skuteczny protokół:
Jeśli:
– to poniższe zaproszenie może być dla Ciebie niezwykłą szansą!
Jeśli zauważyłeś u siebie któreś z powyższych dolegliwości, to wiedz, że to najprawdopodobniej pierwsze oznaki nagromadzenia toksyn w Twoim organizmie.
Dlatego, to właśnie teraz jest najlepszy moment, aby się ich pozbyć, gdyż w dłuższym okresie są przyczyną wielu groźnych chorób, takich jak: zawał, udar, choroba Alzheimera, rak.
Źródła:
[1] https://www.theguardian.com/environment/2019/mar/20/pesticide-residues-produce-even-after-washing-us
[2] https://jamanetwork.com/journals/jamainternalmedicine/article-abstract/2707948
[3] https://jamanetwork.com/journals/jamainternalmedicine/article-abstract/2659557
[4] https://ephtracking.cdc.gov/showPesticidesHealth
Aby zapisać się na bezpłatny newsletter wymagana jest akceptacja regulaminu oraz wyrażenie zgody na przetwarzanie danych.