Sprawdź:
- czy Twoje śniadanie rzeczywiście da Ci energię na cały dzień?
- co pomoże Ci kontrolować apetyt i ograniczyć podjadanie?
- jaki produkt jest najgorszym sładnikiem współczesnych diet?
Dwa razy w tygodniu będziesz dostawać do swojej skrzynki mailowej porady dotyczące najskuteczniejszych metod naturalnego leczenia chorób i dolegliwości.
A już dziś pobierz bezpłatny raport "Rośliny lecznicze",
w którym znajdziesz informacje:
- jakie rośliny i zioła pomagają w różnych dolegliwościach,
- czym różni się działanie ziół na Twój organizm
od działania leków.
Rośliny o właściwościach nasennych działają tak mocno, że w większości krajów ich stosowanie zostało zakazane w obawie o katastrofalne skutki społeczne.
Kiedy życie staje się zbyt trudne, wówczas łatwo przychodzi silna pokusa, aby wypić jakąś wymyślną miksturę czy inny magiczny eliksir albo zjeść kwiatek lub wypalić jakieś zioła, wszystko po to, by tylko zanurzyć się w głębokim śnie, który pozwoli zapomnieć o wszelkich problemach...
Najpierw jednak przedstawię listę ośmiu roślin, moim zdaniem najlepszych, które działają rozluźniająco i zapewniają regenerujący sen. Pamiętaj, że istnieją rośliny nasenne, które są mocniejsze od tych wymienionych, ale które „zwalają z nóg”, działają wręcz jak narkoza, a niekiedy mogą nawet zabić. Po obudzeniu (o ile w ogóle się człowiek obudzi!), odczucie osłabienia i zmęczenia jest jeszcze większe niż wcześniej.
Poniżej lista ośmiu roślin działających łagodnie (w kolejności od najskuteczniejszej):
Spośród tych roślin, z całą pewnością najbardziej znaną i najlepiej udokumentowaną rośliną jest kozłek lekarski (Valeriana officinalis).
Zmniejsza stany pobudzenia i zaburzenia snu powodowane zdenerwowaniem. Wiele badań potwierdza, że jest skutecznym środkiem uspokajającym w przypadku krótkotrwałej bezsenności1. Główny mechanizm działania polega na oddziaływaniu na GABA (kwas gamma-aminomasłowy), neuroprzekaźnik odpowiadający za zmniejszanie pobudliwości i rozluźnienie mięśni2.
Zalecane dawki to od 3 g do 9 g suchego korzenia kozłka lekarskiego (waleriany) dziennie. W formie nalewki, zwyczajowa dawka wynosi od 2,5 ml do 5 ml dziennie albo od 30 do 60 kropli nawet do 4 razy dziennie. Ekstrakty standaryzowane występują w dwóch stężeniach, tj. 0,4% oraz 0,8% kwasu walerianowego, podawane przed snem w dawce od 400 mg do 900 mg. Składniki aktywne kozłka lekarskiego są w większości rozpuszczalne w tłuszczach, dlatego forma naparu jest mało skuteczna.
Chmiel znany jest przede wszystkim jako składnik piwa, ale jest to również bardzo skuteczny środek na stany lękowe, pobudzenie i zaburzenia snu. Należy wówczas zażywać od 0,5 g do 1 g, trzy razy dziennie. Zwyczajowa dawka nalewki z chmielu wynosi od 1 ml do 2 ml, 3 do 4 razy dziennie, w zależności od potrzeb.
Moim zdaniem herbatka ziołowa wypijana wieczorem ma tę (wielką) wadę, że wypełnia pęcherz w niezbyt odpowiednim momencie… Mężczyzn w pewnym wieku, którym dokucza prostata, wybudza silna potrzeba pójścia do toalety. Muszą wstać, przy okazji przebudzają się także ich małżonki, i kolejna noc nieprzespana.
Tabletki są korzystniejsze, a w dodatku mogą zawierać „totum”, czyli wszystkie części rośliny, podczas gdy w naparze znajdą się tylko składniki rozpuszczające się samoczynnie w gorącej wodzie.
Z kolei nalewki (rośliny macerowane w alkoholu) są praktyczne, gdyż wystarczy zażywać kilka kropli rozcieńczonych niewielką ilością wody.
To samo dotyczy olejków eterycznych, które wystarczy rozcieńczyć w niewielkiej ilości oleju ze słodkich migdałów.
Jeśli jednak wolisz herbatkę ziołową, pamiętaj, aby nie zalewać jej wrzącą wodą, która niszczy część substancji wonnych i składników aktywnych. Idealna temperatura zaparzania to około 85-90°C. Smakosze herbaty twierdzą, że woda nie powinna się intensywnie zagotować, ale najlepsza jest ta w stadium tzw. białego wrzenia.
Każda osoba reaguje inaczej na tę samą roślinę , w zależności od jej temperamentu, dlatego nie bój się próbowania różnych roślin. Możesz też przygotować mieszanki, np. łącząc kozłek lekarski, chmiel i męczennicę.
Połączenie kozłka i chmielu było przedmiotem wielu badań klinicznych. W jednym z takich badań porównywano je z lorazepamem (Ativan) – lekiem benzodiazepinowym. Połączenie kozłka z chmielem okazało się równie skuteczne jak Ativan, przy czym spadek koncentracji był mniejszy oraz występowało mniej skutków niepożądanych następnego ranka3.
Pamiętasz z pewnością historię Odyseusza, który dotarł do kraju Lotofagów, mitycznego ludu żywiącego się roślinami lotosu:
„One zaś Lotofagi jakby z przyjaciółmi
Obeszli się z naszymi — częstują ich ziółmi
Lotosu, tak iż który skosztował tej strawy,
Wracać nie chciał, o celu zapomniał wyprawy,
Tylko by w Lotofagów rad zostać ziemicy,
Jeść lotos i rodzinnej wyzbyć się tęsknicy.
Kazałem więc przemocą zbiegów ująć w pęta;
I choć rzewnie płakali, przywlec na okręta”
Homer, Odyseja, pieśń IX, tłum. Lucjan Siemieński
Zapomnieć, chodziło właśnie o to. Odyseusz musiał swych towarzyszy ująć w pęta, i choć rzewnie płakali, przywlec na okręta… Nie bez powodu przypomina to zachowanie narkomanów domagających się kolejnej „działki”!
Istnieje jeszcze wiele innych znanych człowiekowi roślin, które pozwalają zapaść w głęboki sen i zapomnieć o wszystkim. Jedną z nich jest mak lekarski, z którego wytwarza się heroinę oraz morfinę, stosowaną w medycynie.
Znamy także rośliny psiankowate, do których należą m.in. ziemniaki, pomidory, papryka i bakłażan. Psiankowate zawierają solaninę, truciznę, która jest w stanie spowodować śpiączkę, a nawet śmierć. Spożycie naparu z liści pomidora może być śmiertelne4.
Takie rośliny nasenne nie zapewnią odpoczynku. Chociaż chyba raczej to nie odpoczynek jest pożądanym efektem...
Najbardziej znaną rośliną z rodziny psiankowatych o właściwościach nasennych jest pokrzyk wilcza jagoda, zwany belladonną.
Jeszcze w XIX wieku stosowano go u pacjentów jako środek znieczulający. W średniowieczu, czarownice w trakcie sabatu mieszały go z innymi trującymi roślinami, przygotowując w ten sposób maść, którą nakładały na skórę. Maść wywoływała halucynacje i dawała czarownicom wrażanie latania. Pod jej wpływem widziały demony5.
Nazwa "belladonna" pochodzi z włoskiego bella donna, czyli „piękna pani”. Eleganckie Włoszki epoki renesansu wkraplały do oczu sok z tej rośliny, aby rozszerzyć źrenice. Nadawało im to głębokie i pełne pożądania spojrzenie. Faktem jest, iż u człowieka źrenice w naturalny sposób rozszerzają się na widok obiektu pożądania czy miłości. Spojrzenie z rozszerzonymi źrenicami na drugą osobę powoduje, że czuje się ona pożądana.
Wkroplenie tej rośliny do oczu wywoływało również lekkie zezowanie, co było niegdyś oznaką piękna.
Obecnie belladonna jest dozwolona wyłącznie do użytku przez farmaceutów. W niskich dawkach działa uspokajająco oraz silnie przeciwbólowo. Jest wykorzystywana na kaszel, jednak z powodu toksycznego działania na system nerwowy usunięto ją już z wielu produktów farmaceutycznych.
Wykorzystanie belladonny jako halucynogennego narkotyku odeszło już w niepamięć, zastąpiły ją narkotyki chemiczne typu ecstasy czy crack. Chociaż tak naprawdę nie wiadomo, czy są od belladonny mniej czy może bardziej groźne…
Zdrowia życzę,
Jean-Marc Dupuis
PS Jeśli myślisz, że te informacje mogą zainteresować kogoś znajomego, śmiało mu je prześlij. A jeśli jeszcze nie jesteś prenumeratorem Poczty Zdrowia, a również chciałbyś otrzymywać ten newsletter bezpłatnie, możesz podać swój adres e-mail tutaj.
******************************************
W najnowszym wydaniu niezależnego czasopisma o zdrowiu, które porusza tematy medyczne, dokładnie i bezkompromisowo między innymi:
a także :
Tego typu porady znajdziesz w miesięczniku Naturalnie Zdrowym Być. Zaprenumeruj go do niedzieli 9 kwietnia, aby otrzymać: rabat (który w wersji elektronicznej wynosi 52 zł) oraz aż 2 wyjątkowe publikacje:
1. E-book Rak – wszystkie naturalne rozwiązania,
2. E-book Stop Artrozie – jak skutecznie leczyć chorobę zwyrodnieniową stawów.
Kliknij tutaj, aby zdążyć zaprenumerować miesięcznik Naturalnie Zdrowym Być w specjalnej ofercie powitalnej.
Zapraszam do śledzenia Poczty Zdrowia na Twitterze: https://twitter.com/PocztaZdrowia i na Facebooku: www.facebook.com/PocztaZdrowia
******************************************
Źródła:
1)
2) Ortiz JG, Nieves-Natal J, Chavez P. Effects of Valeriana officinalis extracts on (3H)flunitrazepam binding, synaptosomal (3H)GABA uptake, and hippocampal (3H)GABA release. Neurochem Res 1999 Nov;24(11):1373-8.
3) Shmitz M, Jackel M. Comparative study for assessing quality of life of patients with exogenous sleep disorders treated with hops-valerian preparation and a benzodiazepine drug [tekst w jęz. niemieckim]. Wien Med Wochenschr 1998;148(13):291-8.
4) Wikipedia: Plante toxique; https://fr.wikipedia.org/wiki/Plante_toxique
5) Wikipedia: Belladone; https://fr.wikipedia.org/wiki/Belladone
Aby zapisać się na bezpłatny newsletter wymagana jest akceptacja regulaminu oraz wyrażenie zgody na przetwarzanie danych.